Pobieranie krwi potrafi być dużym źródłem stresu nawet dla dorosłych – nie powinno zatem być nic dziwnego w tym, że dzieci odczuwają w związku z nim jeszcze większy niepokój. Warto zatem przed udaniem się na badanie wykonać kilka kroków, dzięki którym Twój maluch będzie mieć dużo większą szansę na oswojenie się z pobieraniem krwi do badań. Jakie to kroki?
Wybierz odpowiednie miejsce
Wszyscy wiemy, że w każdym mieście jest co najmniej jeden punkt pobrań, który większość omija szerokim łukiem i idzie tam dopiero wtedy, gdy nie ma innego wyjścia. Wiemy też, że niemal wszędzie jest przynajmniej jeden punkt, do którego dużo osób chodzi całkiem chętnie. Mówimy tutaj o nastawieniu personelu do pacjentów. Jeśli zatem ten punkt ma dla Ciebie duże znaczenie, to wiedz, że dla Twojego malucha będzie miał on znaczenie kilkukrotnie większe.
Wyjaśnij całą “procedurę”
Na szczęście mijają czasy, w których nie poświęcaliśmy się zbytnio w kierunku wyjaśniania czegokolwiek naszym maluchom. Aby dziecko mniej się bało, musisz zawczasu opowiedzieć mu, jak przebiega całość pobrania. Pokaż dziecku stanowisko do pobierania krwi, wyjaśnij w prostych słowach, dlaczego trzeba pobierać krew, pamiętaj jednak o tym, by nie straszyć dziecka chorobami. Spróbuj sięgnąć po specjalnie opracowane przez niektóre laboratoria kreskówki tematyczne dla dzieci, wymyśl własną historyjkę o superbohaterze, albo opowiedz o własnych przeżyciach na tym tle.
Jak wytłumaczyć dziecku użycie siły?
Dziecko wręcz odruchowo reaguje na ból, dlatego też przytrzymanie go podczas pobierania jest konieczne, by zapewnić mu maksymalne bezpieczeństwo. Kardynalnym błędem jest tutaj jednak nieuprzedzanie o tym dziecka lub mówienie mu, że trzeba je przytrzymać. Potęguje to stres związany z pobieraniem i dodatkowo je utrudnia. Powiedz dziecku, że podczas pobierania będziesz cały czas obok i będziesz je mocno przytulać. Brzmi to zupełnie inaczej, a dodatkowo zapewnia maluchowi poczucie bezpieczeństwa.
Zatroszcz się o odpowiednie nawodnienie dziecka
Pobieranie krwi u dzieci jest trudniejsze niż u dorosłych, ze względu na wielkość naczyń krwionośnych, do tego są one mniej widoczne. Ponadto rodzice często popełniają błąd, podając dziecku przed pobraniem zbyt małą ilość płynów. Powoduje to nadmierne zagęszczenie krwi, utrudniające jej pobranie. Aby uniknąć problemów, na pół godziny przed pobraniem krwi podaj dziecku większą ilość wody. Maluch będzie nadal na czczo, a do tego zniwelowane będzie uczucie głodu, z którym dzieci radzą sobie gorzej, niż dorośli.
“Nie ma się czego bać” – czy aby na pewno?
Rodzice często używają tego argumentu, by przekonać do czegoś dziecko. Niestety, nie jest to najlepsze rozwiązanie. Pobieranie krwi boli, a dzieci boją się bólu bez względu na jego intensywność. Dlatego, jeśli powiesz dziecku, że nie ma powodów do obaw, a ono odczuje ból podczas wkłucia, spadnie jego poziom zaufania do Ciebie. Dlatego na pytanie dziecka o ból, powiedz prawdę. Możesz dodać, że boją się nawet jego ulubione postacie z bajek, lecz są superbohaterami i dadzą sobie z tym radę, więc ono też może.
Postaraj się wynagrodzić dziecku wizytę w laboratorium
Pobieranie krwi, choć stresujące, traktujemy po prostu jako czynność, którą musimy po prostu wykonać i wrócić do codziennych spraw. Jednak maluch przeżywa tę sytuację nieco bardziej, dlatego też warto pomyśleć o zapewnieniu mu po wszystkim czegoś, co lubi i dzięki czemu się odstresuje. Zabierz dziecko do kina na bajkę, na lody lub do sali zabaw. Dzięki temu, zamiast stresować się pobraniem, maluch nie będzie mógł się doczekać późniejszej atrakcji.
Jak ważne jest przygotowanie malucha do pobierania krwi?
Wiele osób lekceważy ten etap, po czym musi zmagać się z nerwami i płaczem dziecka po przybyciu na miejsce, przez co całość trwa dużo dłużej. Małe dzieci są wrażliwsze na różne sytuacje, które my traktujemy już jako element codzienności, dlatego też konieczne jest wykazanie się wobec nich większą empatią tak, aby dziecko się rozluźniło. Dzięki temu istnieje szansa, że kolejne badania nie będą już stanowiły większego problemu.