DDA to skrót oznaczający Dorosłe Dziecko Alkoholika, czyli taką osobę, która wychowywała się w rodzinie, w której występował problem uzależnienia od alkoholu. Nie na wszystkich okres dzieciństwa w cieniu takiego problemy wpływa tak samo, jednak dla wielu ludzi jest to traumatyczny czas w ich życiu, który oddziałuje na ich codziennie życie nawet wiele lat po wyprowadzce z domu rodzinnego.
Emocje z dzieciństwa wpływające na dorosłe życie
Dorastanie w rodzinie alkoholowej z pewnością wiąże się z wieloma trudnymi emocjami i przeżyciami. Dzieci z takich rodzin odczuwają wstyd, szczególnie wśród rówieśników, gniew, który może przerodzić się w agresję, smutek. Boją się z jednej strony reakcji środowiska, gdy to dowie się o problemie w rodzinie, a z drugiej mogą obawiać się agresywnych zachowań rodziców. Dzieci w takich rodzinach mają też silne poczucie winy- myślą, że być może gdyby były: grzeczniejsze, zdolniejsze, przynosiło lepsze oceny ze szkoły rodzice nie piliby alkoholu i nie zachowywali się w ten sposób. To sprawia, że o wiele szybciej “dorastają” tracąc to, co wielu z nas określiłoby jako typowe elementy szczęśliwego dzieciństwa, jak zabawa z równieśnikami czy przeznaczenie wolnego czasu na naukę.
Niektóre cechy osobowości charakterystyczne dla syndromu DDA
Najbardziej rozpoznawalną cechą osób cierpiących na syndrom DDA jest obawa przed utratą kontroli nad zachowaniem i emocjami, zarówno swoimi, jak i innych. W przypadku utraty kontroli pojawia się strach. Nie jest to dobra podstawa to budowania trwałych, opartych na zaufaniu relacji z otoczeniem. W skrajnych wypadkach pojawiają się akty autoagresji, które są karą za utratę kontroli i “winę” z dzieciństwa.
Często dorosłe dzieci alkoholików mają problem z wyrażaniem swoich uczuć. Jednocześnie unikają konfliktów kojarząc je z przemocą obserwowaną w dzieciństwie. Strach przed konfrontacją może być na tyle silny, że takie osoby mogą mylić asertywność z agresją i dlatego “schodzić z drogi” czy zgadzać się na pewne rozwiązania, które nie do końca im pasują. DDA mają również bardzo wysokie poczucie odpowiedzialności powiązane z potrzebą pochwały i akceptacji. Musiały szybko przejąć role zarezerwowane dla dorosłych, opiekować się rodzicami czy rodzeństwem i nie potrafią wyjść z tej roli również w dorosłym życiu. Z tego względu nie dają sobie przyzwolenia na odpoczynek, który nie współgra w ich oczach z jak najlepszą opieką nad najbliższymi. To ważne, bo od tego uzależniają poczucie własnej wartości.
Wiele osób dotkniętych syndromem DDA na co dzień funkcjonuje poprawnie, jednak nieprzepracowane emocje w końcu mogą im przeszkodzić w normalnym życiu. Nie da się bowiem w nieskończoność kontrolować każdego aspektu swojego życia ani opierać na tym związków. Żyją w nieustannym poczuciu zagrożenia, nie pozwalając sobie nawet na chwile wytchnienia i nie mając zaufania do partnera, rodziny czy przyjaciół. To syndrom, który uniemożliwia prawidłową ocenę własnej wartości. Na takich podstawach trudno zbudować udaną relację damsko-męską czy przekazać odpowiednie wzorce swoim dzieciom. Dorosłe dzieci alkoholików noszą w sobie traumę, która nie pozwala im funkcjonować normalnie, ale którą można oswoić i “przepracować” podczas psychoterapii DDA, aby życie z tym syndromem miało znaczenie lepszą jakość.